Strony

środa, 29 czerwca 2022

Yache Korea, czyli przepyszna koreańska kuchnia w centrum Warszawy

W końcu zakończyłam swoją edukację. Żadnych więcej kursów, szkół i szkoleń. W związku z tym postanowiłam zabrać moich rodziców na dobry obiad. Skoro byliśmy na wycieczce w stolicy to zaczęłam szukać dobrego miejsca na celebrację. Jako fanka kuchni koreańskiej szukałam lokalu w tej kategorii. Wybór padł na Yache Korea, niewielki lokal na Śródmieściu mieszczący dosłownie pięć stolików. Oprócz zjedzenia na miejscu restauracja ma dobrze rozwiniętą sieć wynosów (pyszne, wolt, ubereats).
Jako wielka fanka kimchi, tofu oraz boczku wybór no cóż był oczywisty. Zamówiłam kimchi jjigae (38zł), czyli po prostu zupę z kimchi. W tym przypadku podaną w kamiennym naczyniu, które utrzymywało odpowiednią temperaturę i z dodatkiem gotowanego ryżu. Było fenomenalne. Ostre z dużą ilością tłuściutkiego boczku. Doskonałe kimchi. Idealnie doprawione. Ryż, który podano do mojego dania, kurczaka i bulgogi był przepyszny, miękki i smaczny.
Mój tata jako fan delikatnych smaków zamówił smażony makaron japchae (39zł). Jest on wykonany ze skrobi z  słodkich ziemniaków (batatów). W tym przypadku ze smażonym, rozpływającym się mięsem. Idealne dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z koreańską kuchnią.
Natomiast moja mama zamówiła dla siebie wołowinę bulgogi (41zł). Duża ilość dobrej cienko pokrojonej wołowiny. Delikatna w smaku, soczysta i nieprzesmażona. Doskonała słodkawa marynata.
A kkanpungi (37zł), które dobraliśmy aby się było genialne. Nie jestem fanką kurczaka, ale tutaj był fenomenalny. Chrupiąca panierka, soczyste wnętrze. I ten sos. Cudo. Słodki, lepiący. Tak mi smakował, że resztki zjadłam z ryżem.
Do każdego dania dodane są dodatki zwane banchan. Mi najbardziej smakowało ostre kimchi, mojemu tacie daikon oraz kimchi maślane, a mojej mamie delikatnie ostre rzodkiewki.
I oczywiście napoje. Dla rodziców po herbacie (jaśminowa oraz czarna/10zł/sztuka). Liściaste, podane w koszyczku i podstawce na nią. Spodobały mi się szklanki z podwójną ścianką, dzięki któremu nie oparzymy się. Ja zamówiłam soju sour (21zł). Słodkie a zarazem orzeźwiające.

Podsumowująca za bulgogi, japchae,kkanpungi, kimchijjigae, herbatę jaśminową oraz czarną, drinka oraz serwis (19zł) zapłaciłam 215zł. Posiłek na który warto wydać każdą gotówkę.
ClaudiaMorningstar

poniedziałek, 27 czerwca 2022

Fat Daddy Banh Mi Joint

Nie wiem dlaczego, ale ubzdurałam sobie, że Fat Daddy mieści się w Elektrowni Powiśle. Jakie było moje zdziwienie,  gdy skończonych zdjęciach w Cosmos Muzeum poszliśmy coś zjeść do Fabryki Norblina a tam znajduję Fat Daddy. Od razu wiedziałam, gdzie pójdziemy zjeść. Po przeczytaniu licznych pozytywnych recenzji na tego miejsca wybór był oczywisty. Dla tych, którzy nie wiedzą Fabryka Norblina to przekształcone dawne zakłady Norblin, które kiedyś obrabiały metal. Dzisiaj jest to hala z jedzeniem z różnym stron świata, sklepami, kinem oraz punktem, gdzie odbywają się liczne koncerty. Ale wracając do Fat Daddy Banh Mi Joint. Jest to miejsce, które sprzedaje wietnamskie bagiety banh mi w wersji mięsnej bądź wege, smażone wonton oraz pho. Można zjeść na miejscu, zabrać na wynos, albo zamówić z dowozem przez wolt i bolt. 
Na początek zamówiliśmy bagietki. Moi rodzice po chrupiącym kurczaku (22zł*2=44zł), ja natomiast zdecydowałam się na pieczony boczek z pate (22zł/sztuka). Po kwadransie od zamówienia dostaliśmy ciepłe, chrupiące bagietki. Były fenomenalne. Odpowiedniej wielkości, idealne na zabicie głodu. Kurczak chrupiący, soczysty. Pikle pasujące do mięsa. Kolendra nadaje charakteru. Moja wersja smakowa osobiście bardziej mi smakowa. Świnka była przyjemnie tłusta, a pasztet idealny. Zarówno w konsystencji jak i smaku.
Dodatkowo dobraliśmy do zamówienia chrupiące wontony (22zł/5sztuk). Małe chrupiące sakiewki z smacznym, ale nieco za suchym farszem. Dobry sos, ostry.
Za trzy bagietki oraz pierogi zapłaciliśmy 88 złotych. Podoba mi się to, że jest dostępne menu w 3 różnych językach. Obsługa zna swój towar i umie doradzić. Dobre rozwiązanie z brzęczykiem, który informuje o przygotowaniu zamówienia. A i pamiętajcie- bez kolendry plus 1 zł. :) Fakt nie pobili mojego Baguette Mi, ale chłopaki dają radę.

A jaka jest Wasza ulubione miejsce z banh mi?
ClaudiaMorningstar

piątek, 24 czerwca 2022

Top anime, które widziałam w 2021 r.

Dzisiaj będą dwa całkowicie różne anime, które są jak ogień i woda. Miss Beelzebub opowiada o piekle od strony administracyjnej. Utrzymane jest w słodko-cukierkowej tonacji. Natomiast Box of Goblins jest nieco mroczną pozycją detyktyiwstyczną.
 As Miss Beelzebub Likes
 
Mullin w końcu dostał swoją wymarzoną prace u boku króla demonów, którego podziwiał przez całe swoje życie. Niestety gdy w końcu udaje mu się poznać władcę demonów, okazuje się, że różni się on diametralnie od wyobrażeń naszego bohatera.

As Miss Beelzebub Likes zawiera tyle cukru, że w pewnym momencie możecie dostać cukrzycy. Duża dawka słodyczy. Całe anime utrzymane jest w jasnych, pastelowych kolorach. Również kreska jest cienka, delikatna. Postacie urocze, stworki od głównej bohaterki puszyste, a detale takie jak koronki czy wykończenie sukni utrzymane w stylu romantycznym. Seria bardzo rozluźniająca, idealna na odstresowanie się. Jeśli miałabym opisać ten tytuł jednym słowem to z pewnością było by to: "kawaii."
Box of Goblins

Historia opowiada o dziwacznych morderstwach uczennic, które zostały poćwiartowane i wepchnięte do pudeł. Prywatny detektyw wynajęty przez matkę zaginionej córki łączy siły z antykwariuszem i innymi, by rozwikłać spisek o morderstwie.

Box of Goblins jest całkowitym przeciwieństwem poprzedniego tytułu. Jest ono mroczne, ciężkie i duszące. Utrzymane w ciemnych barwach. Dość ambitne, poruszające trudną tematykę. Łącząca motyw seryjnego mordercy, duchów i tradycyjnych wierzeń w demony. Ładna muzyka. Trzeba oglądać od początku do końca, ponieważ łatwo się w nim zgubić.

Widzieliście "As Miss Beelzebub likes" bądź "Box of Goblins"?

Poprzednie części podsumowania: top koreańskich dramtop chińskich dram. Dla zainteresowanych części zamykające rok 2020: top koreańskich dramtop chińskich dramtop animetop manhw cz.1top manhw cz.22019:  top koreańskich dram,  top chińskich dramtop japońskich dramtop animetop mang cz.1top mang cz.2top manhw cz.12018: top koreańskich dram cz.1top koreańskich dram część. 2,  top japońskich dram,top chińskich dramanime część 1 anime część 2top mang cz.1top mang cz.2top manhw cz.1.i top manhw cz 2 2017: ogólne podsumowanie rokutop japońskich dramtop koreańskich dram cz.1top koreańskich dram cz.2top chińskich dramtop animetop mang cz.1top mang cz.2, top manhua cz.1 i top manhua cz.2. Więc jeżeli potrzebujecie więcej propozycji do obejrzenia to serdecznie zapraszam.

Ps. Wszystkie opisy anime jak i grafiki je obrazujące nie są moją własnością. Są to materiały promującą dany tytuł.
ClaudiaMorningstar

czwartek, 16 czerwca 2022

Top chińskich dram, które widziałam w 2021r.

Tak na prawdę mogę polecić tylko jedną znakomitą chińską dramę, którą widziałam ubiegłego roku. Przyznam się, że raczej oglądałam filmy aniżeli seriale. Historyki wprost uwielbiam. Te stroje, te intrygi. Cudo. The story of Yanxi Palace ma wszystko lubię. Gratka dla oczu. W związku z tym, że nie widziałam nic japońskiego w 2021 roku w związku z tendencją kreowania głównej bohaterki na wzór słodkiej idiotki kolejny post będzie o anime, chociaż przyznam się, że zbyt polecę tylko kilka animacji. 
The Story of Yanxi Palace

Wei Ying Luo (Wu Jin Yan) wchodzi na dwór królewski Hong Li, cesarza Qianlong (Nie Yuan), aby odkryć prawdę o tragicznej śmierci swojej siostry. Podejrzewa cesarską straż Fucha Fu Heng (Xu Kai) i próbuje zbliżyć się do jego siostry, cesarzowej Fuchy Rong Yin (Qin Lan). Ying Luo udaje się przenieść do Changchun Palace, aby pracować jako pokojówka. Tam Ying Luo jest wychowywana przez miłą Rong Yin, która uczy Ying Luo czytać i pisać, a także zakochuje się w Fu Heng.


Co jesteś w stanie poświęcić aby dokonać zemsty na tych, którzy skrzywdzili Twoich bliskich? Wei Luo poświęciła wszystko: wolność, miłość i ponad 20 lat swojego życia. Ale jej się udało. Zyskała władzę, pieniądze a wrogowie padli u jej stóp. Droga do tego była ciężka a historię ogląda się z zapartym tchem. Postać pokojówki, a później najważniejszej osobie po cesarzowej- Imperial Noble Consort została rozpisana fenomenalnie. Jest inteligenta, przebiegła oraz zabawna. Działa metodycznie. Na szczególne uznanie zasługuje także cesarzowa Fucha Rong, którą scenarzyści przedstawili jako ciepłą i dobrą osobę. Ich interakcje pokazano w sposób bardzo naturalnych. Cesarz mnie nie zachwycił. Był gburem, hipokrytą i nie kibicowałam temu związkowi. Ale w końcu Wei Luo nie musiała go kochać, miłość do mężczyzny nigdy nie była priorytetem w jej życiu. Gdyby tak było to wybrałaby innego. Qianlong był tylko środkiem do osiągnięcia celu. W końcu on też poddał się jej urokowi. Zakazane Miasto ukazano realnie. Widać było, że nie szczędzono pieniędzy na scenografię. To się opłacało. Kostiumolodzy również wykonali zadanie domowe. Stroje są dopieszczone na ostatni guzik. Dobrze zaprojektowanie, z poszanowaniem pałacowych realiów: róże dla cesarzowej i piwonie dla konkubiny. Dokładne odwzorowane fryzur i ozdób do włosów z tamtej epoki. Ścieżka dźwiękowa nienachalna, wpadająca w ucho. 

Widziałyście Story of  Yanxi Palace?

Poprzednie części podsumowania: top koreańskich dram. Dla zainteresowanych części zamykające rok 2020: top koreańskich dramtop chińskich dramtop animetop manhw cz.1top manhw cz.22019:  top koreańskich dram,  top chińskich dramtop japońskich dramtop animetop mang cz.1top mang cz.2top manhw cz.12018: top koreańskich dram cz.1top koreańskich dram część. 2,  top japońskich dram,top chińskich dramanime część 1 anime część 2top mang cz.1top mang cz.2top manhw cz.1.i top manhw cz 2 2017: ogólne podsumowanie rokutop japońskich dramtop koreańskich dram cz.1top koreańskich dram cz.2top chińskich dramtop animetop mang cz.1top mang cz.2, top manhua cz.1 i top manhua cz.2. Więc jeżeli potrzebujecie więcej propozycji do obejrzenia to serdecznie zapraszam.

Ps. Wszystkie opisy dram jak i grafiki je obrazujące nie są moją własnością. Są to materiały promującą dany tytuł.
ClaudiaMorningstar

wtorek, 14 czerwca 2022

Top koreańskich dram, które widziałam w 2021

W końcu miałam chwilę wolnego czasu i zabrałam się do opisania top 3-ech najlepszych dram z Korei Południowej, które miałam okazję zobaczyć w ubiegłym roku. W końcu nie liczy się ilość, a jakość. Za to poszerzyłam zakres znajomości thrillerów, horrorów i dramatów z Korei, Japonii i Chin. Wiecie jakie można znaleźć tam perełki?
Squid Game

Setki spłukanych graczy przyjmują dziwne zaproszenie do udziału w grach dla dzieci. Nagroda jest kusząca, ale stawka — przerażająco wysoka.

Serialu, którego nie muszę nikomu przedstawiać. Za sprawą platformy Netflix dotarł do widzów na całym świecie. Pobił rekordy oglądalności, a wizytówki z słynnym logo można było znaleźć nawet w autobusach kursujących w małych wiadomości. Ale wracając do serialu. Motyw gier wykorzystany w serialu może i nie był odkrywczy ale i tak sprawił mi radość. Ekscytujący nieco groteskowy z przewidywalnym zakończeniem. Dobry tytuł do badania ludzkiego zachowania i tego jak życiowa sytuacja może wpłynąć nastawienie do innych i samego siebie.
Awaken/Day and Night

Tajemnicze sprawy mają miejsce w mieście. Te tajemnicze przypadki mają związek ze sprawami, które miały miejsce 26 lat temu. Do Jung-Woo i Kong Hye-Won próbują odkryć tajemnicę spraw sprzed 26 lat i spraw współczesnych.

Tym razem tytuł, który jest remrake chińskiego serialu Day and Night z 2017 roku. Od razu zaznaczę, że nie widziałam oryginału ale gdyby ktoś z Was chciałby je porównać to obie wersje z angielskimi napisami bez problemu można znaleźć w internecie. Awaken to w głównej mierze policyjny thriller z niewielkimi elementami fantasy. Brak romansu, liczne plot twisty i dobra gra aktorska to główne atuty tej pozycji.  Ciekawie rozpisany wątek eksperymentów medycznych na sierotach. Ten wątek dodaje realizmu całej historii.
CHIP-IN/United Effort to Accomplish One Thing

Słynny malarz Yoo In-ho (Nam Moon-chul) zostaje zdiagnozowany jako nieuleczalnie chory. W swoje 58. urodziny planuje podzielić się swoją ostatnią wolą i świadectwem. Jego dziedzictwo i ogromne bogactwo powoli wyciągają chciwość jego rodziny, wywołując między nimi zaciekłą mentalną bitwę. Wokół niego jest zbyt wielu ludzi, którzy pragną tylko jego spuścizny i bogactwa, w tym jego była żona Ji Sul-young (Kim Jung-young), która musi się nim opiekować, Kim Ji-hye (Oh Na-ra) , była kochanka i matka jego jedynego dziecka i córki, Bit-na (Kim Hye-jun) i jego przyrodniego brata Dok Ko-chul (Han Soo-Hyun).

CHIP-IN to krótka 8-odcinkowa drama o zepsuciu. Jak pieniądze zmieniają naturą ludzką. Odpowiada na pytanie czy od urodzenia jesteśmy chciwi a może zmienia się to z wiekiem. I do czego człowiek jest w stanie się posunąć aby zdobyć bogactwo. 

A jakie są Wasze ulubione  koreańskie dramy?

Poprzednie części podsumowania: top koreańskich dramtop chińskich dramtop animetop manhw cz.1top manhw cz.2Dla zainteresowanych części zamykające rok 2019r:  top koreańskich dram,  top chińskich dramtop japońskich dramtop animetop mang cz.1top mang cz.2top manhw cz.12018: top koreańskich dram cz.1top koreańskich dram część. 2,  top japońskich dram,top chińskich dramanime część 1 anime część 2top mang cz.1top mang cz.2top manhw cz.1.i top manhw cz 2części zamykające rok 2017: ogólne podsumowanie rokutop japońskich dramtop koreańskich dram cz.1top koreańskich dram cz.2top chińskich dramtop animetop mang cz.1top mang cz.2, top manhua cz.1 i top manhua cz.2. Więc jeżeli potrzebujecie więcej propozycji do obejrzenia to serdecznie zapraszam.

Ps. Wszystkie opisy dram jak i grafiki je obrazujące nie są moją własnością. Są to materiały promującą dany tytuł.
ClaudiaMorningstar

sobota, 11 czerwca 2022

Belle

Belle to film na który musiałam iść do kina. Nie powiem, żeby było to łatwe przedsięwzięcie, ponieważ u  mnie niestety go nie wyświetlali. Tak samo jak w ościennych miastach. Aby cieszyć się anime na dużym ekranie musiałam jechać ponoć 70 km w jedną stronę,  co nie było komfortowe. Szkoda, że mniejsze kina nie wyświetlały tego tytułu. Myślę, że chętni znaleźli by się, ponieważ gdy byłyśmy z Natalką na porannym seansie to sala była pełna. 
"Suzu, siedemnastoletnia licealistka mieszkająca z ojcem w małym miasteczku, postanawia odwiedzić wirtualny świat "U", poszukując ukojenia po śmierci matki."
Cudowne nawiązania do motywu z "Pięknej i Bestii". Reżyser czerpał inspirację nawiązując do popularnej baśni Braci Grimm. Wykorzystał motyw róży, zamku czy potwora i nadał mi im nową tożsamość. Scena podczas przesłuchania z "V jak Vendetta" to kolejny motyw przemycony do filmu. Artysta zasięgnął także do japońskich motywów, chociażby języków kwiatów. W anime występuję dużo kontrastów-  Suzu to nieśmiała uczennica natomiast Belle jest pewną siebie piosenkarką. Podobnie wygląda sprawa z Bestią- w wirtualnym świecie jest niezwyciężony, natomiast w prawdziwym życiu jest ofiarą przemocy domowej. Prosta historia o pokonywaniu własnych słabości, poświęceniu i szukaniu szczęścia. Na szczególną uwagę zasługuje kreska. Zwróćcie uwagę na mimikę postaci, oddanie detali świata "U" czy układanie się sukien głównej bohaterki. Swoją drogę projektant jej strojów wykonał solidną robotę.  Bardzo cieszą oko.
Ja się pytam dlaczego Belle w reżyserii Mamoru Hosody nie dostało Oscara za animację bądź muzykę? Skandal! Piosenki były fenomenalne. Lend Me Your Voice szybko wpada w ucho. Również polska ścieżka dźwiękowa jest cudowna. Daria Zawiałow wykonała kawał dobrej roboty. Piosenki nie należały do najłatwiejszych dlatego miałam obawy, które okazały się zupełnie bezpodstawne. Piosenka doskonale oddała emocję towarzyszące utworom. Aż chce się zadać pytanie: dlaczego śpiewała tylko dwie piosenki? Jestem pewna, że reszta również wyszłaby fenomenalnie. Dawno nie zachwycił mnie tak film. Jeśli podobały Wam się "Wilcze dzieci" czy "O dziewczynie skaczącej przez czas" to na pewno nie pożałujecie czasu spędzonego przed telewizorem.

ClaudiaMorningstar
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka