Miniony rok minął jak z bicza strzelił. Po magicznych świętach, przyszedł czas na mroźny styczeń, a z lutową odwilżą nastała znienawidzona przez studentów sesja. Dlatego w końcu udało mi się wygospodarować niewielką ilość czasu, przysiąść do komputera z postanowieniem nadrobienia blogowych zaległości. Blog ten piszę głównie dla siebie i niezmiernie mi miło, że tyle Was odwiedziło mnie w zeszłym roku.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYSKTrX1wfv9p8qBiu6ljoJwoFaW4y8yzRaUB6wyF7MbvPT-hFeoLb-HClBhr5FZC7xnwSk6GMzBUWQM58VCfWR_ov41CJ-_HVuX_pLRCL8oJVU9ugNqV_hwlxQSg0lEx6iXgOAB1H-6Yw/s1600/z.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4c57bC41OKp5695I4WVFltThyqxu8qPRx2soHbBCENFIuMCauKQTF2t3bIKbAzgwPuAdZptOjza-E-FsQsBA1jufbAAYvEz7DdLxwyzyP1BftaRAh8pNyAy73Q8HvsI8l_MtqYExjqFw_/s1600/q.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzQcoJmP7M6yu57F6dPNuelCkv7jGXHpb6MCIy3dDytPGpKeKQiGahLq7SxIdVhZ-zmDEBPwJ4BdQch88n9pP2yAdw4G_5Zv9tR1hJiBv3bgGG_OSYFPXCN33dDEyipJhjmVf6L35FN_lv/s1600/w.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivGRMr1JVsoit14DBWEyeQSzfMyLaqzS6nMMHj6r9iFOGw7TKPEjbT82ICAX9kHgHLaGyCDm__3vivuBofpLsFiD-82FbWBALDzDcW5pyOyZRe3Nlx-rFWZaMZK_nEqsz7k3iMDawS1B5Y/s1600/Sa%25C5%2582atka+z+bia%25C5%2582ej+kapusty+3.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_G45f_B54B6oMYG925PcNVX_WDgxlshzBUEjSDyoEmlv2QKh5yccE3LMY8UyRLiFJBBYnVQJ5mvJlJW3_guXnLaz0VleWK4g4gsuPjhDVBDkH9xf6b2NkJ1gnUlE9NGFcRGnYGqpg3MEj/s1600/Tokyo+Sushi+1-+kola%25C5%25BC.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbylCV82F6tvlldTOJhDEAi5-WcaHgfvTcYvEiLvaOQgw1BQw96yQ1mjex0zZGLKW2nMF0gxsiaiEBKmPkV92bSze5Ajx6CI8HBCkrgV_H_TNyQ7rP5NMLtallNBCumDkBWg46SZoHD6pL/s1600/Balony+kola%25C5%25BC.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicOwDM1IlBK2FFI1M09s8QW_k15IZ1ZdSeIVqNIzNtElQLNxx9da7sd5IWNS_Zvn2T5loMfGz1fe0qpFDKY_RESjV14V-u26l8iQ-H2AtHLYNemCJncQUCeZBn3eU9p1_nAa9fRdIB7er1/s1600/Kit+Kat+Sake+kola%25C5%25BC.jpg)
Tak prezentuje się ranking najpopularniejszych postów w 2017r. Nie ukrywam, że jestem zdziwiona. Wszystkie miejsca zajmuje kuchnia koreańska, japońska i tajska. Polubiliście także testy gotowych sushi boxów, nippońskich kit-katów i szybkich dań wprost z food trucków. Postaram się utrzymać poziom tego bloga i obiecuję więcej testów i relacji zarówno jedzenia jak i kosmetyków.
ClaudiaMorningstar
Mmm, bardzo smakowite to twoje podsumowanie :) Uwielbiam sushi! A tych wytwornych kit-katów jeszcze nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńFajne podsumowanie i duzo jedzonka :)
OdpowiedzUsuńkażdy lubi dobre jedzonko, tym bardziej egzotyczne więc nie dziwię się, że te posty cieszyły się taką popularnością :)
OdpowiedzUsuńhahah cóż same głodomory ;P
OdpowiedzUsuńBardzo fajne podsumowanie! Nie widziałam kilku wpisów, więc lecę od razu nadrobić <3
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Takie smaczne podsumowania roku to ja lubię :D
OdpowiedzUsuńJak ktoś znajdzie dla siebie niszę to powinien to wykorzystać. Zapraszam serdecznie na mój blog i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTe wszystkie przedstawione przez Ciebie rarytasy - bardzo mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńSałatka z kapusty mega, kiedyś robiłam.
OdpowiedzUsuń