Strony

poniedziałek, 1 maja 2023

Sushi4You- Yuko

Mój tata wracając ze sklepu przywlekł ze sobą kolejny zestaw gotowego sushi. Pierwsza moja myśl: Matko Boska dlaczego ja? Po przemyśleniu stwierdziłam, że skoro zostało kupione, jest świeże i gotowe do zjedzenia to grzech byłoby wyrzucić. Nie lubię marnować jedzenia. 
Na pierwszy plan wysuwa się brzydki design opakowania. Grafika w wersji "Miya" oraz "Shiro" jest lepiej dopracowana oraz ładnie się prezentuje. Zerwanie tej folii to jakiś dramat, nie da się tego zrobić na raz, często pęka w trakcie otwierania. 
Cena tego boxu 16.99zł/385g. W skład, którego wchodzi: 6x futomaki, 4x california roll, 3x onigiri, marynowany imbir, imbir oraz drewniane pałeczki. 
Wiem, że to był gotowy produkt a nie świeżo przygotowany w barze, ale produkt smakował nijako. Każdy rodzaj był praktycznie bez smaku. Suchy i twardy ryż, niespecjalne dodatki. Do dzisiaj zastanawiam się jaki kto wpadł na pomysł włożenia podłej jakości paluszka rybnego do rolki. Fenomenu dodania marchewki również nie rozumiem. Najlepiej wypadło nigiri z łososiem. Samej nie kupiłabym go, nie jest ani smaczne ani tanie. Za 15.99zł w hipermarkecie można kupić dużo lepsze pozycje. Sam zestaw również nie należał do sycących, po zjedzeniu byłam po prostu głodna. 


Jedliście kiedyś gotowe sushi?
ClaudiaMorningstar

5 komentarzy :

  1. To widzę że wiele nie straciłam, nigdy nie jadłam tego sushi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubimy robić sushi w domu :) Wybieramy ulubione składniki i zawsze idealnie się najemy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, to bardzo kiepsko. Na pewno się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja lubie tylko z mati sushi swieze w poznaniu innych nie tykam

    OdpowiedzUsuń
  5. Często wcinam gotowce z żabki w drodze do pracy, nie są złe imo

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka