18 czerwca obchodzimy Międzynarodowy dzień sushi. Ten dzień postanowiłam uczcić boxem z ryżową rolką. W związku z tym, że w maju przepracowałam mało godzin to wypłata była chuda. Dlatego postanowiłam zacisnąć pasa i skusić się na "marketowe" wydanie. A nóż znalazłabym jakąś perełkę niczym z japońskich sklepów typu conbini?
Na początek opakowanie. Po raz pierwszy spotykam się boxem, który ma tego typu schodki wewnątrz opakowania. Moim zdaniem przed renowacją te pudełka wizualnie wyglądały lepiej, nie było takiej pustki. Były prostsze i bardziej estetyczne. Nigiri z łososiem smaczne. Natomiast wersja z krewetką była tak sucha (i skrzypiącą), że była po prostu nie dobra. Hosomaki z papryką bardzo przeciętne, zupełnie nie w moim guście smakowym. Uromaki z tuńczykiem i kawiorem to była kulinarna katastrofa. Ryż był przegotowany, zrobiła się wręcz z niego papka. Reszta składników w tym kawałku też nie zrobiła najlepszego wrażenia. Kuleczki kawioru bardzo łatwo odpadały z kawałka. Ryż do futomaka miał ten sam problem co uromaki. Dodatkowo zmielony tuńczyk był bez smaku. Sos sojowy i marynowany imbir moze być, a wasabi ostre. Niemniej więcej po ten zestaw nie sięgnę, strata pieniędzy.
To jest kolejny test z serii gotowych zestawu sushi z marketu. Po inne eksperymenty jedzeniowe zapraszam tutaj: "Lucky Fish Unagi", "Lucky Fish Oki", "Marineo Sushi", "Sushinki",""Lucky Fish Yoko" oraz "Tokyo Sushi"
ClaudiaMorningstar
Skusiłabym się na sushi, ale nie z marketu :)
OdpowiedzUsuńSushi zawsze naj świeże :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ostatecznie okazało się niedobre :(
OdpowiedzUsuńJa wolę sama sobie przyrządzić, wtedy jest takie jak lubię najbardziej <3
Zapraszam do udziału w konkursie na moim IG! ❀ ❀ ❀
Bardzo lubię sushi:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że to pieniądze wyrzucone w błoto.
OdpowiedzUsuńLubię Sushi, ale ciężko znaleźć dobre. Kiedyś w Auchan mieli w jakieś promocji i te były naprawdę dobre.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zestaw taki sobie :D Ja właśnie chcę spróbowąć suhi i kupić coś naprawdę dobrego. Jadłam kiedyś z Lidla ale szału nie było
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie jadłam sushi. :D
OdpowiedzUsuńSzkoda że to taki niewypał ;/
OdpowiedzUsuńNie lubię takich "gotowców". Kilka razy próbowałam takiej wersji "sushi" i nigdy mi nie smakowało.
OdpowiedzUsuńUwielbiam sushi, ale to dosyć drogi przysmak, by móc się nim zajadać non stop. Dlatego czasami ograniczam się do gotowców z marketu, które niestety dalekie są od wersji robionej przez profesjonalistów.
OdpowiedzUsuńwstyd przyznać, ale nigdy nie jadłam sushi :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, hooneyyy
aww...sushi...so delicious...yummy...
OdpowiedzUsuńlove it
Nigdy nie jadłam sushi, mam nadzieje, że niebawem to zmienię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Wygląda apetycznie, chociaż ja sushi jadłam z dwa razy :)
OdpowiedzUsuńNo musze przyzna ciekawie to sushi wyglada! Ja jeszcze nigdy nie jadlam go.
OdpowiedzUsuńYummy sushi and nigiri :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przestrogę. Z marketówkami już tam bywa. To nie jest to samo, co danie przygotowane w restauracji. Raczej więc po to nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć - czasem kuszą mnie te pudełeczka. Na to już na pewno się nie zdecyduję. ;)
OdpowiedzUsuńJa za bardzo nie przepadam za sushi.
OdpowiedzUsuńZ gotowcami tak to niestety bywa, że mało kiedy trafią się naprawdę smaczne, ale sushi jeszcze w życiu nie jadłam (o dziwo o.o) muszę w końcu spróbować :)
OdpowiedzUsuńJak mam być szczera to nigdy mnie na sushi nie brało ze względu na tą surową rybę. Może kiedyś się przekonam.
OdpowiedzUsuńSushi jadłam raz, ale nie zachwyciłam się. Może warto spróbować kolejny raz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam letnim powiewem wiatru i uciekającą chwilą już w drugim półroczu
Uwielbiam sushi ale trochę bałabym się surowej ryby z marketowego pudełka. Grillowaną już zjadłabym bez zastanowienia :D
OdpowiedzUsuńBędzie mi miło jak wpadniesz do mnie :)