Sushi sklepowe jadłam już kilka razy. Jedne eksperymenty wypadły w miarę dobrze jak box z Lucky Fish czy Tokyo a inne wręcz tragicznie. Tak było w przypadku niesłynnych Sushinek. W moim mieście rodzinnym nie ma barów czy restauracji restauracji tego typu kuchnie, owszem jest kilka "chińczyków" ale kuchni japońskiej tutaj nie znajdziemy. Chcąc zjeść sushi trzeba wybrać się w krótszą bądź dłuższą podróż autem/autobusem do większej aglomeracji. Jest to dość kłopotliwe, więc szukam innej alternatywy. W ten oto sposób testuję różne zestawy z popularnych hipermarketów.
Box zawiera 9 kawałków (2X California Roll, 3x Hoso Maki, 4 Futo Maki). Zawiera imbir, sos chrzanowy o smaku wasabi i sos sojowy. Masa netto: 230 gram w tym 203 gram sushi. Do zestawu dołączone są pałeczki.
Każda wersja smakowa bardzo mi smakowała, ale moim faworytem wersja z tuńczykiem, gdyż nie zawiera nori, który w odmianie z paluszkami krabowymi czy wędzonym tuńczykiem wypada przeciętnie. Ryż dobrze ugotowany, nie rozpada się. Na box skusiła mnie dość niska cena w promocji (7.99zł/9.99). Zarówno sos sojowy jak i imbir jest tragiczny. Nie wspominając o sosie chrzanowym, który jest nieporozumieniem. Dobrym ułatwieniem są przegródki na niezjadliwe sosy i dobre, drewniane pałeczki. Czy skuszę się na ten zestaw ponownie? Myślę, że może być ciekawą alternatywą na szybki posiłek, ale dodatków na pewno nie wykorzystam.
ClaudiaMorningstar
Być może zabrzmi to jak herezja, ale nigdy jeszcze nie jadłam sushi... ;-))))))))
OdpowiedzUsuńMniam !:)
OdpowiedzUsuńmmm! Jakie pyszności ;)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
To sushi wygląda całkiem dobrze i nie pogardziłabym nim :D Kurcze, już od dawna nie jadłam żadnego sushi, chyba czas to zmienić bo czuję się jakbym była na jakimś odwyku xD
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Ja tam sushi i zjem z marketu. Ważne, żeby odstało po wyjęciu z lodówki:D
OdpowiedzUsuńSushi jest raczej nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam sushi i Twoją propozycję jadłam i było mi mało.
OdpowiedzUsuńja nie lubię sushi, ale być może dlatego, że nigdy nie jadłam tego w dobrej restaruacji, tylko raz spróbowałam `pierwsze lepsze` :D
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam sushi.... mniam!
OdpowiedzUsuńz braku laku może być i taki zestaw. ale najpyszniej jest w restauracjach ale drogo :/
OdpowiedzUsuńNigdy nie mogłam się przekonać so sushi :)
OdpowiedzUsuńLubię jeść sushi, a najbardziej przygotowane własnoręcznie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam jeszcze okazji być na dobrym sushi.
OdpowiedzUsuń