Strony

poniedziałek, 29 sierpnia 2022

Orientalna restauracja Ha Long

W moim rodzinnym mieście mamy 3 restauracje, które czerpią inspiracje z kuchni wietnamskiej: GutyAsian Bistro oraz właśnie Ha long. 
Półmisek z wołowiną (18zł) z ryżem. Surówka smaczna, dobre wyważenie kapusty, marchewki oraz oleju. Ryż odrobinę za słony. Mięso miękkie, rozpływające się w ustach. Warzywa świeże i chrupiące.
Kolejnym razem skusiłam się na zabranie posiłku do domu. Zdecydowałam się na krewetki na gorącym półmisku z ryżem (22zł). Ryż i surówka w każdym daniu są identyczne, więc nie będę się niepotrzebnie powtarzać. Co do krewetek smaczne. Oczyszczone i soczyste. Jak za taką cenę wydaje mi się, że jest to dość duża porcja skorupiaków. 
Półmisek z kaczką na gorącym półmisku (22zł). Nieco suche mięso i przesmażone, ale miękkie. Skórka chrupiąca, ale sztuczny kolor panierki przeraża. Od samego patrzenia można zacząć świecić.
Makaron z kurczakiem (13,50zł). Jak wiecie nie jestem fanką piersi z kurczaka, ponieważ często się przesuszone. W tym przypadku było inaczej. Mięso było miękkie i soczyste. Makaron sprężysty. Duża porcja.
Wołowina z ryżem (15zł). W tym przypadku mięso również było soczyste i dobrze usmażone. Zwróćcie uwagę na sposób zapakowania pudełka. Praktycznie wszystkie wynosy zapakowane są hermetycznie. Dzięki temu posiłek nie rozleje się w drodze i wolniej ostygnie.
Smażony ryż z krewetkami (15zł). W tym przypadku krewetki również był dobrze przygotowane: soczyste oraz chrupiące oraz dokładnie oczyszczone. Niestety danie nie miało żadnego sosu przez co stało się dość suche.
Wołowina na ostro z ryżem (15zł). Wypadła na serio spoko. Mięso również było miękkie i soczyste, a dzięki sosowi sriracha przyjemnie ostre. Chili nadała krówce głębszego smaku.
Pudełko makaronu z dwiema sajgonkami (9zł). Box robiony na wzór amerykańskich pudełek. Łatwo się z niego je, ale para wodna szybko się skrapla. Makaron sprężysty. Sajgonki chrupiące z bardzo dobrze doprawionym farszem.
I na koniec chleb turecki z kurczakiem (9zł). Nie ukrywam, że zdziwiła mnie ta pozycja w menu. Dlaczego? Ponieważ to danie nie ma nic wspólnego z kuchnią chińską bądź wietnamską. Chlebek puszysty a mięso miękkie i soczyste. Po raz kolejny raz przeraża mnie chrupiącą ale chemicznie prezentująca się panierka. Aż boje się spojrzeć w skład bazy. Całość łączy świeży ogórek i dobry w smaku sos. 

Zjedlibyście coś z tego obszernego menu?
ClaudiaMorningstar

14 komentarzy :

  1. Ostatnio mam dużą ochotę na ryż z warzywami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mięso z ryżem zawsze mnie przekonuje, wygląda też super:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale mi narobilas smaka , pychota! Zjadlabym wszystko :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie że smaczne jedzonko okazuje sie nie drogie w dodatku jest jeszcze dobrze zapakowane.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ceny atrakcyjne, ale tak jak piszesz, kolor panierki przeraża.

    OdpowiedzUsuń
  6. dobre ceny, i duże porcje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe propozycje ^^ pewnie bym się wybrała gdybym miała bliżej ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kuchni wietnamskiej jeszcze niegdy nie smakowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś nie po drodze mi z takimi daniami:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystko co z ryżem uwielbiam. Zawsze wpadam do Ciebie na głodniaka. Heh. Narobiłaś mi smaka, a już tak późno na jedzenie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam azjatyckie jedzonko! Zawsze duże porcje i niskie ceny :D
    https://redamancyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki za komentarz i swoją opinię.To dużo wnosi do wiedzy w temacie menu konkretnej restauracji :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka