Strony

wtorek, 9 kwietnia 2019

Klairs Toner mate 2w1 dwustronne płatki kosmetyczne

Przyznam się szczerze, że nie jestem wielką fanką płatków kosmetycznych, które pojawiają się na polskim rynku. Zazwyczaj są niewygodne w użyciu, rozwarstwiają się i pochłaniają zbyt dużą ilość nalanego na nie kosmetyku. Postanowiłam poszukać alternatywy i wypróbować nowy rodzaj płatków, które w Korei są tak na prawdę normą. Natomiast w Polsce nadal pozostają nowością.
Opis producenta:"Dwustronne płatki kosmetyczne zwiększające wchłanialność produktów. Strona bawełniana delikatnie złuszcza naskórek oraz wygładza strukturę skóry. Druga strona, o gąbczastej strukturze pomaga skutecznie nanieść kosmetyk na skórę. Przeznaczone do każdego rodzaju cery.
Sposób użycia:
1) Po oczyszczeniu skóry, nasącz bawełnianą stronę płatka tonikiem marki Klairs i delikatnie przetrzyj twarz.
2) Gąbczastą stronę płatka nasącz odpowiednią ilością toniku marki Klairs i delikatnie wklep w skórę."

Istnieją dwa sposoby używania  płatków bawełnianych:
Na początek powiem kilka słów o opakowaniu, które może dziwić. Nigdy nie spotkałam się w drogerii czy hipermarkecie z płatkami, które nie są w plastiku bądź woreczku. Sam kartonik ma prosty design, wręcz surowy. Bez problemu łatwo go można wielokrotnie otworzyć i zamknąć. W środku ukryte są natomiast dwa rodzaje płatków: "bawełniane" i "gąbczaste." Mam na dzieję, że dobrze uchwyciłam strukturę.Obydwa rodzaje bardzo dobrze rozprowadzają kosmetyk, nie rozwarstwiają się i są łatwe w użyciu. Nie pochłaniają dużej ilości płynu. Na minusów tych płatków zalicza się na pewno cena. 15 złotych za 120 płatków nie jest niska. Zwłaszcza, że "europejskie" płatki kupimy za 3-5 złotych za 120 sztuk.
ClaudiaMorningstar

39 komentarzy :

  1. Hmm cena rzeczywiście jest trochę wysoka.

    OdpowiedzUsuń
  2. O takich płatkach nie słyszałam wcześniej ale ze względu na cenę raczej nie wypróbuję ich :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozostanę przy swoich z Isany, dla mnie są akurat ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, że są w kartonowym opakowaniu, szkoda że takie drogie, bo chętnie bym wypróbowała. Sprawdzają się do zmywania makijażu?

    OdpowiedzUsuń
  5. Niby fajny wynalazek, ale cena robi swoje :) Chyba jednak pozostanę przy moich ulubieńcach, które kupuję w biedrze :D

    OdpowiedzUsuń
  6. O, mam nadzieję że takie kartonowe opakowania będą codziennością i u nas:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cena trochę mnie zniechęca. Chyba zostanę przy moich z Lidla :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy o nich nie słyszałam, zaciekawiły mnie :P
    Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  9. No takiejnformy płatków to ja jeszcze nie widzialam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Markę znam, ale takich płatków nie uzywłam

    OdpowiedzUsuń
  11. O proszę, nie znałam ich wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. That sounds very interesting!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie opakowanie jest zapewne bardziej eko, ale ja wolę tradycyjne, które można powiesić na haczyku w łazience ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Płatki płatkami (używam bardzo rzadko), ale to opakowanie jest super. Zawsze to mniej plastiku.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zaciekawiły mnie, nie wiedziałam, że takie płatki istnieją. Myślę, że jest to ciekawa alternatywa dla tych "tradycyjnych".

    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie bym wypróbowała takie płatki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawe jakie są w użyciu w dłuższym okresie. Faktycznie 15zl to dosyć wysoka cena.

    OdpowiedzUsuń
  18. Koreańskie kosmetyki cieszą się wysoką jakością, stąd pewnie ta cena :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ooo takie coś mnie bardzo ziantrygowało ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cena niestety nie zachęca :) Ale w sumie to ja płatków w zasadzie używam głównie przy demakijażu, więc niecodziennie :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Cena faktycznie może odstraszać. Zwłaszcza, że zużywam sporo płatków.

    OdpowiedzUsuń
  22. Takich płatków nie znałam, ale raczej się nie skuszę, ponieważ jakiś czas temu całkowicie wyeliminowałam używanie płatków kosmetycznych z mojej pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie używałam takich płatków. Fajnie opakowane, ale cena rzeczywiście znaczna, jak na tego rodzaju produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  24. O matko.. ja mieszkam w UK więc tutaj mam jedne i sprawdzone płatki, takie zwykłe - jedne z tańszych, ale bez rozwarstwiania więc dla mnie to ogromny plus. Jestem osobą, która zmywa makijaż na totalnego "leniwca" czyli idę do łazienki i ogarniam wieczorną toaletę, wiec biorę płatek - płyn do demakijażu i DZIAŁAM :D a tutaj z wklepywaniem itd opcja nie wchodzi w gre.. no i cena, kurczę nie da się taniej?! :o

    OdpowiedzUsuń
  25. Takie płatki by mi się przydały ;D

    OdpowiedzUsuń
  26. A to ciekawy pomysł :) mogłyby się sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
  27. No proszę! Nie słyszałam jeszcze o takich płatkach. Dobrze wiec, ze zajrzała do Ciebie. Będę szukać 😊
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawa alternatywa dla tych zwykłych. Jeszcze się z takimi nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  29. nie znałam ich, to dla mnie nowość

    OdpowiedzUsuń
  30. Rzeczywiście jak dla mnie to zupełna nowość :)
    Ale powiem Ci, że nawet z wyglądu lepiej się prezentują ;)
    A opakowanie zaskakujące!
    Cena różni się od tych standardowych, ale w sumie nie jest taka najgorsza :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Faktycznie, w Polsce zostają one nowością, bo np. ja nie słyszałam jeszcze o tego typu płatach, a przyznaję, że przykuły moją uwagę. O tak, opakowanie jest dość nietypowe, ale wydaje mi się, że dużo lepsze, chociażby ze względu na środowisko. Mnie skusiłaś! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  32. Cena rzeczywiście spora, jak na płatki, ale ogólnie ciekawy produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie widziałam takich płatków:) Bardzo ciekawe są!

    OdpowiedzUsuń
  34. Znam markę Klairs i bardzo lubię :) Miałam witaminowe serum <3

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  35. Mam ochotę na kupno takich właśnie płatków, bo słyszałam, że są o wiele lepsze niż te tradycyjne.

    OdpowiedzUsuń
  36. Mnie też te drogeryjne płatki zaczęły denerwować. Właśnie przez to plastikowe opakowanie i to że marnuje się dużo produktu używając ich. Wiesz co wymyśliłam? Kupiłam ręczniki bawełniane 100 % dla dzieci i tnę je nożyczkami na mniejsze kwadraty.

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka