Strony

poniedziałek, 28 maja 2018

Alpine Herb Deep Cleansing Oil

Cześć dziewczyny. Dobrze dobrany olej to kluczowy punkt zmywania naszego makijażu. Któż z nas nie lubi dobrze oczyszczonej cery? Najlepsze kosmetyki to te na które trafiamy zupełnym przypadkiem, niespodziewanie. 
Olej do demakijażu Alpine Herb Deep Cleansing Oil. Jak już wcześniej wspomniałam trafił do mojej kosmetyczki przypadkiem. Jeden z sklepów internetowych organizował konkurs, który udało mi się wygrać. Dostałam ten produkt zupełnie za darmo, ale wyszukiwarka internetowa podpowiada mi, że w polskich sklepach on-line zapłacimy za niego 89 złotych bez kosztów przesyłki, natomiast na koreańskim gmarkecie cena wynosi 2,500 wona.
Informacja ze strony internetowej producenta: Głęboko oczyszczający olejek do twarzy na bazie ekstraktów roślinnych. Olejek z pestek jabłek wygładza, rozjaśnia oraz nawilża skórę. Jest bogatym źródłem przeciwutleniaczy. 

Główne zalety:
- Pozostawia uczucie czystości.
- Zmywalna konsystencja pozostawia skórę czystą
- Zdrowa i odświeżająca energia ziół rosnących w czystym środowisku
- Zaspokaja potrzeby skóry dzięki oczyszczającym składnikom pochodzenia roślinnego

Główne składniki:
Zioła z nieskazitelnie czystych Alp - Zioła charakteryzujące się odświeżającą energią, będące pod stała kontrolą i rosnące w dolinach uformowanych przez lodowce, w wysokich partiach Alp, sprawiają, że skóra jest czysta, zdrowa i odświeżona 

Stosowanie: Za pomocą pompki nałóż odpowiednią ilość produktu na palce. Okrężnymi ruchami wmasuj olejek w skórę tak, aby skutecznie zmyć makijaż. Spłucz ciepłą wodą. 

Skład: Ethylhexyl Palmitate,Isopropyl Myristate,Caprylic/Capric Triglyceride, Cetyl Ethylhexanoate,PEG-20 Glyceryl Triisostearate, PEG-8 Diisostearate, Pyrus Malus (Apple ) Seed Oil, Water, Triethylhexanoin, Fragrance(Parfum),Sambucus Nigra Flower Extract,Tocopheryl Acetate, Glycerin, 1,2-Hexanediol,Phenoxyethanol, Butylene Glycol, Hyssopus Officinalis Extract, Marrubium Vulgare Extract,Peucedanum Ostruthium Leaf Extract,Leontopodium Alpinum Flower/Leaf Extract, Citric Acid, Sodium Benzoate,Aloe Barbadensis Leaf Polysaccharides, Potassium Sorbate, Achillea Millefolium Extract, Alchemilla Vulgaris Extract, Malva Sylvestris (Mallow) Extract, Melissa Officinalis Leaf Extract, Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Extract, Primula Veris Extract, Veronica Officinalis Extract, Lactobacillus/Milk Ferment Filtrate.
Przyznam szczerze był to pierwszy tego typu olejek, więc nie wiedziałam czego się spodziewać.  Ziołowy przeźroczysty płyn zamknięty w ładnej, zielonej i trwałej buteleczce rozbudził moją ciekawość. Kilkakrotne naciśnięcie pompki pozwoliło nabrać odpowiednią ilość kosmetyku. Po wmasowaniu olejku w skórę twarzy dokładnie zmył mój makijaż. Dodając ciepłą wodę tworzy pianę. Nie straszny mu mocny korektor czy mocny produkt do smarowania naszych ust. Nie wypróbowałam go jak zachowuje się w kontakcie z oczami, ponieważ ich aktualnie nie  maluję. Czy kupiłabym ten produkt? Myślę, że tak, ponieważ spełnił obietnicę producenta. Myślę jednak, że dla niektórych z nas cena może być przeszkodą, ponieważ produkt ten jest średnio wydajny.
ClaudiaMorningstar

15 komentarzy :

  1. brzmi fantastycznie, ja dopiero niedawno przekonałam się do oczyszczających olejków

    OdpowiedzUsuń
  2. ja miałam jeden olejek do demakijażu i nie byłam z niego do końca zadowolona..;/może dlatego że nie był super jakościowo

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słyszę o tej marce! Szkoda, że wydajność okazała się średnia - przy takiej cenie, wolałabym żeby produkt starczył jednak na dłużej ;)

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Ja kiedyś miałam różany olejek i byłam z niego bardzo zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam, w ogóle nie miałam jeszcze żadnego produktu tej marki, muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie się zapowiada. Lubię olejki 😃

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi świetnie! Tylko faktycznie... ta cena ;-) Co innego dać tyle za produkt do oczyszczania, a co innego za krem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja uzywam naturalnych olejów do oczyszczania☺

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze że się sprawdził natomiast fakt, cena jest trochę wysoka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. sama jeszcze nie używałam oleji do zmywania makijażu :D muszę wypróbować bo mam akurat jakiś w zapasie :D

    dodaję do obserwowanych i zapraszam również do mnie :)
    https://pani-blondynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Będę musiała spróbować tych kosmetyków. Pomocna recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  12. Też pierwszy raz słyszę o tej marce.

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam tego typu produkt, ale z innej firmy i bardzo dobrze wspominam. Sesamis znam jedynie ze słyszenia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawy produkt, bardzo lubię olejki, jednak szkoda, że te bardziej wartościowe składniki znalazły się pod końcem składu.

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka