W ten piękny zimowy dzień przychodzę z ostatnią recenzją kosmetyku, który kupiłam podczas ostatnich zakupów w TKMaxx. Poprzednie relacje możecie przeczytać tutaj: żel do mycia twarzy, tonik oraz krem pod oczy. Zbędnie nie przed zapraszam do przeczytania mojej krótkiej opinii o tym produkcie do pielęgnacji.
Opis producenta: Połączenie retinolu i kolagenu głęboko nawilża i ujędrnia, wyrównując koloryt skóry.
Jak używać: Nałożyć grubą warstwę na czystą, suchą skórę, w tym na twarz, szyję i okolice oczu. Pozostawić na noc i rano zmyć nadmiar.
Skład: Water, Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Propanediol, Caprylic/Capric Triglyceride,Phenyl Trimethicone, Glycerin, Dimethicone Crosspolymer, Butylene Glycol, Glyceryl Stearate, PEG-240/HDI Copolymer Bis-Decyltetradeceth-20 Ether, 1,2-HexanediolEthylhexyiglycerin, Retinyl Palmitate (2970ppm), Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyidimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Ammonium Acryloydimethyftaurate/VP Copolymer, PEG-100 Stearate, Panthenol, Caprylyl Glycol, Arginine, Allantoin Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Lavandula Angustifolia(Lavender) Oil, Polysorbate 80, Adenosine, Glycine Soja (Soybean) Oil, Disodium EDTA, Hydrolyzed Collagen(50ppm), Tocopherol, Bixa Orelana Seed Oil, Salix Alba (Willow) Bark Extract, Origanum Vulgare Leaf Extact, Chamaecyparis Obtusa Leaf Extract, Sodium Hyaluronate, Scutellaria Baicalensis Root Extract, Portulaca Oleracea Extract, Lactobacillus/Soybean Ferment Extract, Cinnamomum Cassia Bark Extract, Potassium Laurate, Limonene, Linalool.
Podobnie jak reszta produktów z tej serii ma przyjemną dla oka szatę graficzną. Tubka jest praktycznie identyczna jak dla wersji dla żelu do mycia twarzy. Ją również możemy stabilnie postawić na półce bez obawy, że się przewróci. Sama maska szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Bardzo gęsta ale aplikacja to czysta przyjemność. Łatwo się ją rozprowadza. Skóra po niej jest miękka, przyjemna w dotyku i wizualnie odżywiona. Nie zapycha, nie podrażnia. Jest praktycznie bez zapachu. Produkt wegański. Trudno do kupienia, jak już wspomniałam kosmetyki tej marki w Polsce kupimy tylko w TKMaxx. Cena nie jest wysoka, ponieważ za opakowanie mające pojemność 100 gram zapłacimy 29.99zł. Biorąc pod uwagę inflację oraz koszty nie wydaje mi się wygórowaną kwotą.
Znacie kosmetyki od Glamfox? Który jest Waszym ulubionym produktem?
ClaudiaMorningstar
Chętnie przeczytałam o tych kosmetykach. Zaopatrze się w nie.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę rzeczywiście warto się skusić.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej marce :) Jeśli będę miała okazję to chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuń