Strony

sobota, 18 listopada 2017

First impression - listopad

Minęło aż pięć miesięcy od pierwszego postu z serii "First impression,"który przybliżał konsystencję, zapach czy kolor testowanej przeze mnie próbki. Jak już wiecie z poprzedniej notatki nie oceniam tutaj działania, ponieważ nie jestem w stanie tego ocenić po użyciu jednej czy dwóch saszetek z niewielką ilością kosmetyku.
BCDATION Tony Moly- Krem BB, który testowałam już ostatnio i został opisany w czerwcu. Możecie o tym przeczytać tutaj.

COSRX Galactomyces 95 Whitening Power Essence- Bezbarwna esencja o niezbyt zbitej strukturze. Dzięki swojej formie łatwo rozprowadza się po skórze twarzy. Za pełnowymiarowy produkt zapłacimy 16$-20$ za 100ml.

Intensive Time Reversing Snail Cream Lioele- Regenerujący krem do twarzy ze śluzu ślimaka. Szybko się wchłania. Pachnie neutralnie. Trochę nawilża. 50 ml słoiczek kosztuje około 120zł.

Super Gold Snail Lioele-  Krem BB z ekstraktem ze śluzu ślimaka, który dostępny jest w dwóch kolorach. Ma kremową, ale niezbyt zbitą konsystencję i przyjemny słodki zapach, który po chwili jest niewyczuwalny. Krem bardzo dobrze stapia się ze skórą, ma także wysokie pokrycie oraz świetliste wykończenie. Za 50 ml tubkę kupimy za 18$-24$.

Water Drop Sleeping Pack- Całonocna maska do twarzy w formie żelu. Nikogo nie zdziwi żelowa konsystencja tego kosmetyku. Pachnie przepięknie i ładnie wygląda. W miarę szybko się wchłania. Produkt do nabycia za 16$/50 zł za 120ml.

Pha Moisture Renewal Power Cream- o tym kremie również ją pisałam i bez problemu możecie o nim przeczytać tutaj.
Te próbki podobnie jak poprzednie dostałam z jolse. A kupowałam niewiele, ponieważ nabyłam tylko zestaw maseczek od Tony Moly oraz mój ukochany papajowy peeling enzymatyczny od Apieu. Do tego darmowa wysyłka. Czego chcieć więcej?
ClaudiaMorningstar

12 komentarzy :

  1. uuu no proszę sklepik jak widać porządny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze jeszcze nie spotkałam się na blogach z takim tematem postów. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami dostaję próbki od koleżanki fajnie jest tak spróbować, ;) Maiłam BCD, z tego co kojarzę na mojej cerze się nie trzmal :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak, Jolse zawsze dopieszcza klienta :) Któraś z tych próbek przewinęła się przez moje ręce, ale chyba jej nie używałam (a przynajmniej tego nie pamiętam), tylko posłałam dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe próbki, nie znam tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie widzialam zadnego z tych kosmetykow

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny zestaw próbek, kosmetyki COSRX mnie kuszą!

    OdpowiedzUsuń
  8. O, jestem zainteresowana tą rozjaśniającą esencję z Cosrx - to naturalna, koreańska marka więc w sam raz dla mnie :P No a samych produktów rozjaśniających nigdy za wiele ;)

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka