Strony

wtorek, 25 kwietnia 2017

Tony Moly I'm real avokado

Jestem wielką fanką awokado. Ten owoc za sprawą kwasu oleinowego obniża źródło cholesterolu, a dzięki potasowi reguluje ciśnienie krwi. Ja chętnie zapiekam go z jajkiem lub robię meksykańskie guacamole. Koreańczycy inaczej do tematu i wykorzystali smaczliwkę w swoich niezwykle popularnych w Azji maseczkach na płachcie.
Skład: Purified water, Glycerin, Butylene Glycol, Mineral Oil, Macadamia Nut Oil, Allantoin, Panthenol, Polysorbate 80, Xanthan Gum, Sorbitan Sesquioleate, Chlorphenesin, Carbomer, Dimethicone, Phenoxyethanol, Tromethamine, Avocado Fruit Extract, 1,2-Hexanediol, Propanediol, Perfume, Apricot Fruit Extract, Caprylyl Glycol, Illicium Verum Fruit Extract, Disodium EDTA, Retinol Palmitate, Thiamine HCl, Rivoflavin, Niacin, Carnitine HCl, Pantothenic Acid, Biotin, Folic Acid, Ascorbic Acid, Tocopherol.

Tym razem zacznijmy od ładnej jednorazowej saszetki. Urzekł mnie limonkowy wzór na zewnętrznej warstwie opakowania oraz uroczy rysunek awokado. Jeśli mam być szczera to uwielbiam maski Tony Moly i nic dziwnego, że prędko kupiłam kolejną maskę, która tym razem wykonana jest ze sprężystej bawełny. Sama esencja nie jest lejąca się, lecz mleczna. Ma jednocześnie słodki i bardzo subtelny zapach.  Maska nawilża, ale nie tłuści skory mojej mieszanej cery. Moja skóra jest miła w dotyku i wygląda na wygładzoną.
Claudia Morningstar

13 komentarzy :

  1. Uwielbiam avocado w buzi, więc na buzi pewnie też fajnie się sprawdza :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uwielbiam awokado - a szczególnie maseczkę 7th heaven z nim :D.

    PS Jako że piszesz w mi bliskiej i pokrewnej do mojej tematyce, pozwoliłam sobie zaobserwować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj bardzo chętnie !!! Kocham Awokado, więc produkt idealny dla mnie :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam kiedyś krem z dodatkiem avokado i skóra trochę się lepiła ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o niej, uwielbiam nature Republic z awokado, ale czemu by nie spróbować i tej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kosmetycznie awokado lubię :D do jedzenia niekoniecznie :P jakoś mi nie podchodzi

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki smakowity opis w recenzji, że od razu zapragnęłam wypróbować tą maseczkę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. beautiful post :)
    kisses :)

    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  9. Już chyba wszyscy wiedzą, że je uwielbiasz ;-)) Co wchodzę do Ciebie to.widzę maskę w płachcie :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę wreszcie wypróbować maski Tony Moly, wiele osób je sobie chwali!

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyznam szczerze, że pierwszy raz widzę taką maseczkę :) Gdzie je można kupić?

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakoś nie kupuję maseczek, dlatego też z tą się nie spotkałam, ale zapach awokado jest swietny:)

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam tą maseczkę i musze przyznać że całkiem fajna była być może jeszcze się kiedyś skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka